
Od paru tygodni chodzę na fitness. Jak osiągnę jakieś zadowalające efekty to się pochwalę. Póki co walczę ciężko i wytrwale. Oby się opłaciło. Nigdy nie przykładałam wagi do ćwiczeń, ale chyba najwyższy czas.
Kondycja moja niestety nie jest najlepsza - ale mam nadzieję, że ją poprawię. Trener, który mnie trenuję twierdzi, że z czasem będzie lepiej i pociesza mnie tym ;) (jakbym nie wiedziała ;)) Póki co ciężko jest mi przetrwać cały trening na pełnych obrotach.
Mam na sobie zestaw Nike Dri-FIT
Technologia Dri-Fit (ang. Nike Functional Innovative Technology). Materiał ten został stworzony specjalnie dla sportowców, aby ich ćwiczenia były przyjemniejsze. Poprzez zastosowanie specjalnej struktury mikrowłókien, usuwa wilgoć z przestrzeni między skórą, a materiałem. Dzięki temu ubranie nie przykleja się do ciała, gwarantując wysoki komfort użytkowania - nawet podczas intensywnego wysiłku. Osobiście uważam, że te ubrania są genialne i jestem bardzo z nich zadowolona oraz polecam z czystym sumieniem :)
Życzę przede wszystkim wytrwałości Daria:) sama walczę ze zbędnymi kg i doszłam do takiego momentu, że wskazówka nie chce opaść ani milimetr do dołu:( choć uważam że moje 12 kg to i tak zacny wynik:)
OdpowiedzUsuńwytrwałości życzę ;D ! :* choć teraz jest Ci ciężko to później będziesz z siebie dumna i stwierdzisz , że było warto ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Ja jestem po pierwszym etapie czyli 31 kg mniej :P jeszcze jakieś 8-9 i będzie wypas. Nie można się zniechęcać nawet jeśli waga będzie stała - trzeba się mierzyć!
OdpowiedzUsuńMam koszulkę Nike Dry Fit, bluzę Puma z podobną "technologią" i że tak powiem... jeden pies. I tak się pocę więc czy to będzie jakaś wypasiona koszulka, czy zwykła Quechua to różnicy mi nie robi :D
odpowiedni strój do ćwiczeń to podstawa ;) życzę wytrwałości!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Mrs Vain
Trzymam kciuki! Sama wiele razy się zachęcam do fitnessu ale mam za mało czasu wolnego :/
OdpowiedzUsuńhttp://deebson.blogspot.com/
Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńJa ćwiczę w domu ;)
Życzę wytrwałości i powodzenia. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPowodzenia, ja nie mam silnej woli :(
OdpowiedzUsuńmam prośbę czy mogłabyś kliknąć w banner Voguec?Byłabym bardzo wdzięczna. dla Ciebie tylko chwila a dla mnie to bardzo ważne :) z góry dziękuję :) A jeśli masz ochotę możemy wspólnie oberwować :)
http://dark-paradise1.blogspot.com/
powodzenia i wytrwałości - ona jest kluczowa :)
OdpowiedzUsuń