Translate

Polecam

Polecam
Choies-The latest street fashion

niedziela, 11 maja 2014

Czas na kosmetyki...


Dzisiaj przedstawię Wam recenzję kosmetyków, które jakiś czas temu zakupiłam. Zacznę od  pudru sypkiego Manhattan. Osobiście od paru lat nie zmieniałam pudru, zakupiłam go tylko dlatego, że skończył mi się, poprzedni KLIK a koniecznie potrzebowałam coś, aby zmatowić swoją skórę i wykończyć makijaż.
Niestety bez pudru nie da się zrobić dobrego makijażu ehh.. No, ale wrócimy do sedna sprawy, czyli recenzji tego pudru.




Manhattan, Soft Mat Loose Powder

Mam kolor Natural nr 1. Wybrałam taki, ponieważ jest on uniwersalny i praktycznie pasuje do każdej karnacji. Kolejnym powodem było to, że przychodzi lato i zapewne się troszkę opalę.
Puder nadaje cerze matowy wygląd, nie wydziela żadnego zapachu. Idealnie się rozprowadza po skórze, przez co ładnie wyrównuje makijaż. Utrzymuje się na skórze jakieś 4h nie jest to dość za długo, ale dla mnie to nie problem, bo zawsze można przypudrować nosek. Cena też jest korzystna około 30zł. Wydajność pudru jest średnia dlatego nie dostanie on maksymalnej oceny :).
Moja ocena to 5/6



Błyszczyk Mac Factor Colour Elixir Gloss Radiant Rose nr 15.

Kolor idealny taki jak lubię czyli rozświetla usta, ale nie za mocno kryje. Nie wysusza ust, co daje mu wielkiego plusa. Ciężko mi odpowiedzieć na pytanie czy długo utrzymuje się na ustach, ponieważ mam tendencje do zjadania błyszczyków ;). Ale uważam, że jest dość trwały, bo nie czuje jak się wchłania tak jak to jest z innymi błyszczykami. Cena to około 30zł. Ogólnie nie mogę zarzucić temu błyszczykowi nic, więc dlatego taka moja ocena.
Moja ocena to 5/6



Rimmel Scandaleyes Rockin' Curves

Jak dla mnie ten rusz jest genialny. W końcu chyba znalazłam ten właściwy. Ma fajna szczoteczkę, która podkręca rzęsy. Czytałam już kilka opinii na temat tego tuszu i recenzentki narzekają na szczoteczkę, bo nie potrafią się nią wymalować - ja nie mam z tym żadnego problemu, wystarczy trochę wprawy a efekt jest na prawdę bardzo fajny. Plusem jest także, że tusz bardzo pogrubia rzęsy, wystarczą dwie warstwy i wszystko gotowe. I co jest także ważne nie jet wodoodporny-nie lubię tuszy, których nie da się zmyć nawet mleczkiem, na szczęście z tym tuszem nie ma takiego problemu. Cena to około ok 25zł.
Moja ocena 6/6




18 komentarzy:

  1. na ten tusz mam wielką ochotę, bo jestem ciekawa jakby się sprawdził u mnie, ale najpier zapasy :) ja mam puder ryżowy z Paese który świetnie matowi i stanowi wykończenie makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Puder mam tez jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. puder miałam, dobry ;)

    http://sk-artist.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, puder świetny, a błyszczyki max factora super sie trzymają. obserwuje i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam żadnego z tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Puder z Manhatanu bardzo fajny, używa moja mama :)

    OdpowiedzUsuń
  7. najbardziej mnie zainteresował puder :)
    a do tuszów scandaleyes się zraziłam po pierwszym, tym w pomarańczowym opakowaniu, u mnie dawał kiepski efekt

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna przydatna notka :)
    może obs=obs? zacznij, a na pewno się odwdzięczę :)
    http://dreamsstation.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. O ten tusz muszę wypróbować skoro mówisz, że mocno pogrubia, bo ja właśnie taki efekt lubię najbardziej! Co do pudru to mogę Ci polecić puder transparentny Kryolan, który jest w dużymu opakowaniu ( 30 g), bardzo wydajny i matuje na wiele godzin ( a mam przetłuszczającą się skórę), a do tego kosztuje ok. 70 zł :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o jakim pudru mówisz, właśnie go miałam na myśli pisząc, że nie zmieniałam pudru od lat. Jakiś czas temu właśnie robiłam recenzje tego pudru :)

      Usuń
  10. kiedyś miałam świetny puder z Maybelline! serio, polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie lubię tego tuszu :/ jakoś mi nie przypadła do gustu szczoteczka która mnie strasznie irytuje.
    puder ryżowy kupiłam z pierre rene ale jakoś nie spełnia swojego zadania, moja twarz zaraz świeci się jak nie wiem co :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie przetestowałabym ten tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. a już myślałam, że to pogrubienie to jakaś ściema ;)
    pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten puder mnie zaciekawił :) Czegoś podobnego szukam.

    OdpowiedzUsuń